Po wizycie w Muzeum Bambrów
W piątek, 26 lipca 2019 w cyklu przedpołudniowych wypraw do poznańskich muzeów, przyszedł czas na Muzeum Bambrów Poznańskich.
Mały piętrowy pawilon na skraju zielonego terenu przed Muzeum Etnograficznym przy ulicy Mostowej. Pan Aleksander Kubel, potomek osadników z Bambergu przywitał nas w holu. Z niezwykłą swadą, zgrabnie wplatając w zdania gwarowe słowa, przedstawił historię osadników, którzy od sierpnia 1719 roku, w kilku falach migracyjnych przybywali, chcąc osiedlić się w okolicach Poznania. Rajcy miejscy Poznania zwrócili się bowiem do władz Bambergu o wydanie odezwy do mieszkańców, zachęcającej do przeniesienia się z Górnej Frankonii do Wielkopolski. Pierwsi osadnicy pojawili się 1 sierpnia 1719 r. Było to 11 małżeństw posiadających ogółem 16 synów i 18 córek. Przybyszów osadzono we wsi Luboń. Po Luboniu Bambrzy osiedlali się w Boninie, Dębcu, w kilku gospodarstwach Jeżyc i w Winiarach.
Część muzeum Bambrów na parterze zaaranżowana jest tak, byśmy mieli wyobrażenie domu bamberskiego – jest sień, duża kuchnia, w której toczyło się życie całej rodziny, pokój „reprezentacyjny” i sypialnia z toaletką i miejscem do mycia. Wszędzie umieszczono autentyczne sprzęty darowane przez potomków osadników z Bambergu.
Grupa zwiedzających pań wraz z naszą organizatorką i opiekunką grupy panią Dominiką „szalała” w bamberskich wnętrzach. Wiele przedmiotów było paniom znanych z domów babć i cioć. Pan Aleksander Kubel potrafił opowiedzieć historię każdego sprzętu, opisać każdy zwyczaj, zachęcał panie do przymierzania kolorowych bamberskich kornetów i utrwalenia ich na fotografii. Panie były żywo zainteresowane opowiadanymi anegdotami i żartami. Prześcigały się we wspominkach, popisywały wiedzą na temat muzealnych przedmiotów i sposobami wykorzystania prezentowanych sprzętów.
Warto organizować takie senioralne przedpołudnia w muzeach, część z nas w Muzeum Bambrów była po raz pierwszy i na pewno powróci jeszcze z własnymi dziećmi czy wnukami. Z podziękowaniem za ciekawe pomysły na zagospodarowanie wakacyjnego czasu seniorów.
Elżbieta Kempa-Susła - KMD Słoneczny Wiek